Dubrownik stara się pozyskać polskich turystów

Dubrownik jest najważniejszą marką turystyczną Chorwacji. Stanowi gwarancję malowniczych widoków, bogatej kultury oraz licznych rozrywek. Miasto w 1970 roku zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO i może poszczycić się licznymi zabytkami. O jego wyjątkowości przesądza doskonałe położenie nad brzegiem Adriatyku. „Ci którzy szukają raju na ziemi, powinni przyjechać i zobaczyć Dubrownik” – powiedział niegdyś George Bernard Shaw.
Kurort od lat przyciąga polskich turystów. W 2011 przyjechało tu 8598 gości znad Wisły. Tylu turystów z Polski zarejestrowało się we Wspólnocie Turystycznej Miasta Dubrownik. Polacy są dla nas ważnym partnerem – zapewniał prezydent Dubrownika, Andro Vlahušić. – Jesteśmy podobnymi krajami o podobnym języku i podobnej kulturze – twierdzi. Szczególnie w obliczu planowanego na 1 lipca 2013 wejścia Chorwacji do Unii Europejskiej i związanymi z tym ułatwieniami w ruchu między państwami miasto ma nadzieję na wzmożone zainteresowanie Polaków. Dubrownik już współpracuje z polskimi touroperatorami, biurami podróży oraz naszymi organizacjami turystycznymi. Jego działania nad Wisłą wspiera Ambasada Chorwacji. Obecnie miasto stara się zainteresować destynacją nowych touroperatorów. Prezydent Vlahušić zapewniał, że przede wszystkim Dubrownik jest przyjazny dla turystów. – Miasto posiada szeroką ofertę miejsc noclegowych: od tych luksusowych i drogich, po tanie, na tak zwaną „studencką kieszeń”. Ma do zaoferowania szeroki wybór rozrywek, które są w stanie zaspokoić wszelkie gusta, od koncertu muzyki klasycznej, po zabawę klubową – zapewniał. Ponadto Dubrownik posiada dogodne połączenia lotnicze z Polską, choć wielu turystów decyduje się na dojazd własny. Jednak do zwiedzania „kamiennego miasta” nad wodami Adriatyku, samochód nie jest konieczny. Wszystkie najważniejsze zabytki znajdują w obrębie starówki. AO