Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Artykuły » Biura

»

Dane z TOM24 trzeba weryfikować w innych systemach

System dostarczany przez Synerway miał być alternatywą dla innych, dostępnych na rynku rozwiązań służących rezerwacji imprez turystycznych. Po trzech latach od jego wprowadzenia coraz głośniej słychać głosy niezadowolenia ze strony agentów.

TOM24 to jeden z kilku systemów rezerwacyjnych, dostępny jako platforma do zakładania rezerwacji turystycznych. W systemie znajdują się produkty większości obecnych na naszym rynku touroperatorów. Agenci przyznają, że TOM24 dostarcza wygodnych rozwiązań, jednak błędy, którymi jest obarczony, sprawiają, że część biur agencyjnych zaczyna tracić do niego zaufanie. 

Ofertowe braki

Główne zarzuty, które pojawiają się ze strony agentów to niepełna oferta i różnice cenowe między produktami prezentowanymi w TOM24 oraz w innych systemach. – Niestety, w TOM24 nie wyświetlają się wszystkie hotele sprzedawane przez danego touroperatora. Brakuje zarówno tych z najwyższej, jak i z najniższej półki cenowej. Dodatkowo zdarza się, że ceny prezentowane w TOM24 i w systemie własnym organizatora są rozbieżne – twierdzi Marek Piwowarski z Lubelskiego Centrum Turystyki. Michał Lubtak, support manager w TOM24, odpiera ten ostatni zarzut. – Nasz system w momencie wyszukiwania aktualizuje cenę online, dzięki czemu jest ona zawsze zgodna z tą prezentowaną przez touroperatora – wyjaśnia. Support manager w TOM24 przyznaje jednak, że może się zdarzyć, iż w TOM24 nie wyświetla się konkretna opcja zakwaterowania, którą touroperator udostępnił do sprzedaży. Dzieje się tak w momencie, gdy w danym hotelu można wybierać spośród kilku konfiguracji pokoi. W takim wypadku TOM24 wyświetli tylko jedną opcję, niestety nie zawsze najkorzystniejszą cenowo – jak twierdzi Michał Lubtak – ze względu na „nieprawidłowe działanie interfejsu organizatora”. Marek Piwowarski twierdzi natomiast, że przyczyną muszą być niedopracowane rozwiązania technologiczne, gdyż touroperatorzy przekazują dane różnym dostawcom, u których te błędy nie występują. 

Uporządkować nazwy
Kolejnym zarzutem stawianym operatorowi TOM24 jest rozbieżność w nazewnictwie hoteli. – Podczas przygotowywania oferty na konkretny hotel okazało się, że nie mogę go znaleźć, choć u touroperatora dostępny był od co najmniej dwóch lat – mówi Marek Piwowarski. – Skontaktowałem się z działem wsparcia sprzedaży w TOM24, gdzie poinformowano mnie, że hotel ten widocznie jest nowym obiektem i prawdopodobnie nie został jeszcze wprowadzony do systemu. W rzeczywistości obiekt był dostępny, ale pod nazwą przyporządkowaną mu przez TOM24, nietożsamą z tą używaną przez organizatora – informuje Marek Piwowarski. Michał Lubtak tłumaczy, że TOM24 dąży do ujednolicenia nazewnictwa.
Niezadowolenie agentów budzi też formalna strona współpracy z dostawcą TOM24. Agenci twierdzą, że namawiani są przez pracowników do testowania systemu, a zachętą ma być darmowe użytkowanie platformy przez pół roku. By sprawdzić jej funkcjonalność i zakres działania, wystarczy aktywować przesłany link, co okazuje się równoznaczne z podpisaniem umowy na 12 miesięcy bez możliwości jej wypowiedzenia. Agenci twierdzą, że pracownicy TOM24 nie zawsze o tym informują. Michał Lubtak odpowiada, że tego typu sytuacje nigdy się nie zdarzają. – Każdy agent jest informowany rzetelnie o zasadach współpracy. Biuro podróży, które wypełnia umowę online, otrzymuje ją do wglądu, w kontrakcie nie ma żadnych ukrytych informacji – wyjaśnia support manager TOM24.
TOM24 to jeden z kilku systemów rezerwacyjnych, który został stworzony przez agentów. W praktyce okazuje się, że faktycznie zawiera on wiele interesujących rozwiązań, niestety fakt, iż nie jest wolny od błędów sprawia, że agenci nie mogą w pełni się na niego zdać. Dla pewności potwierdzają zgodność ceny i oferty w innych kanałach, co wydłuża ich pracę. Wygląda na to, że w Polsce nadal nie ma jednego systemu, w którym agent mógłby zakładać wszystkie rezerwacje. Czas na modernizację czy na nowego gracza?

2013-04-15

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter