Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Artykuły » Marketing i Technologie

»

Turystyka nie wykorzystuje potencjału dostępnych danych

Wykorzystanie ogromnej liczby danych, które w szybki sposób przetworzyć mogą jedynie systemy informatyczne, to dla branży turystycznej nie tylko szansa na rozwój, ale i potężne wyzwanie.

Big Data to dane, które pochodzą z różnych źródeł. Jednym z nich są systemy rezerwacyjne, w których zapisano nie tylko przebieg pojedynczej podróży, ale także wcześniejszych przedsięwziętych przez danego klienta wojaży. Kolejną grupą źródłową są systemy służące budowaniu relacji z klientami, z których można wyczytać specyficzne potrzeby poszczególnych podróżnych. Big Data tworzą również wpisy na blogach, na portalach społecznościowych, w komunikatorach i na wielu innych cyfrowych nośnikach, gdzie gromadzone są informacje związane z podróżowaniem. Dane te to nieocenione źródło informacji dla przedsiębiorstw aktywnych w branży turystycznej. To właśnie dzięki nim można przeprowadzić analizy sprzedażowe i marketingowe, na podstawie wyników których łatwo zaprojektować struktury strategii marketingowej czy zbudować nowe, innowacyjne produkty. Jednak tylko część przedsiębiorstw turystycznych potrafi używać „dużych danych” do realizacji własnych celów.
Nowoczesne firmy, takie jak Google, Facebook i im podobne opierają się na olbrzymiej ilości danych, z którą muszą sobie radzić od momentu powstania. Z danych można wyczytać wiele na temat osobistych preferencji wyjazdowych klientów, niedogodności, z jakimi się borykają w procesie rezerwacji czy wc podróży i wiele innych cennych wskazówek, które mogą przyczynić się do rozwoju nowych produktów turystycznych. Thomas H. Davenport, profesor Harvard Business School, uważa, że to właśnie Big Data będą w przyszłości kształtowały podróże, a trend ten przyniesie korzyści zarówno dla firm turystycznych, jak i podróżnych.
Prof. Davenport uważa, że dane nadal nie są odpowiednio wykorzystywane przez przedsiębiorstwa turystyczne, dlatego sugeruje, by firmy już dziś przyjrzały się możliwościom ich użycia. W pierwszym kroku profesor z Harvardu zaleca porównanie swojej dojrzałości w zakresie wykorzystania Big Data w stosunku do innych przedstawicieli branży. Jednocześnie należy gromadzić niezbędne umiejętności naukowe i opracować ogólną strategię dotyczącą wykorzystania baz danych. W raporcie przygotowanym na zlecenie Amadeus autor podaje konkretne przykłady wykorzystania Big Data przez dużych graczy obecnych na rynku lotniczym. Jednak by wykorzystać dane efektywnie, branża turystyczna musi uporać się z takimi problemami, jak fragmentacja danych rozproszonych w wielu systemach, współistnienie Big Data oraz tradycyjnego sposobu zarządzania danymi.
Raport zatytułowany „Na rozdrożu Big Data: zwrot w kierunku inteligentniejszych doświadczeń z podróżowania” („At the Big Data Crossroads: turning towards a smarter travel experience”) powstał na podstawie szeroko zakrojonych badań, w których udział wzięli dyrektorzy IT oraz eksperci z dziedziny Big Data reprezentujący koncerny turystyczne z całego świata. MG

2013-09-15

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter