RAPORT Turystyka kulinarna

Według ocen ekspertów turystyka kulinarna ma wielki potencjał. Badania wskazują, że aż 12 proc. Amerykanów podróżuje tylko po to, by próbować narodowych kuchni. Co roku do Włoch na specjalne wakacje z kursem gotowania przyjeżdża ok. 5 mln turystów z zagranicy. Także inne kraje europejskie przyciągają swoimi specjałami. Węgrzy słyną z zupy rybnej halászlé, która doczekała się nawet własnego festiwalu, a szlak serowy w Austrii to jedna z najważniejszych atrakcji kulinarnych kraju. Także w Polsce pojawia się coraz więcej produktów turystyki kulinarnej. 

Apetyt na polskie smaki
– Turystyka kulinarna w Polsce rozwija się w ostatnim czasie niezwykle dynamicznie. Sprzyja temu moda na programy kulinarne, mnogość organizowanych w całym kraju imprez kulinarnych – z roku na rok na coraz wyższym poziomie – oraz rosnąca świadomość Polaków w zakresie zdrowej żywności – zauważa Marcin Sekida, prezes Polskiego Stowarzyszenia Turystyki Kulinarnej. Stowarzyszenie powstało w 2011 r. w Poznaniu, zajmuje się promocją podróży kulinarnych. Jedną z głównych form działalności jest organizacja wydarzeń, eventów, warsztatów oraz wyjazdów kulinarnych. – W mojej ocenie turystyka kulinarna stanowi ogromny potencjał dla rozwoju całej branży turystycznej. Nasza żywność, w wielu wypadkach najwyżej światowej jakości, stanowi swoiste dobro narodowe, którego jeszcze nie umiemy do końca wykorzystać na arenie międzynarodowej w promocji naszego kraju – mówi Sekida. 

Produkt buduje wizerunek
Jako pierwsze potencjał kulinarnych podróży dostrzegły i starają się wykorzystywać regiony i miasta. Szczególnie w ostatnich dwóch latach nastąpiło intensywne przyśpieszenie w budowaniu produktów turystycznych związanych z gastronomią. Powstają nowe szlaki kulinarne, rozwijają się festiwale, w trakcie których można podglądać prawdziwych mistrzów kuchni i próbować lokalnych specjałów. Wśród nowo powstających jest m.in. Szlak Kulinarny „Podkarpackie Smaki”. Celem stworzenia szlaku jest zwiększenie atrakcyjności oferty turystycznej województwa podkarpackiego. 

Gęsina skarbem Kujaw
Do podobnych wniosków doszła Kujawsko-Pomorska ROT, która właśnie rozpoczęła tworzenie pierwszego w Polsce Gęsinowego Szlaku Kulinarnego. – Projekt budowy szlaku jest realizowany w ramach projektu „Kujawsko-Pomorskie – lubię tu jeść”, współfinansowanego ze środków MSiT – mówi Joanna Poturalska, koordynator projektu „Gęsinowy Szlak Kulinarny”.
Doświadczenia działających już w Polsce tego typów szlaków wskazują, że obroty znajdujących się na jego trasie punktów gastronomicznych rosną nawet o 15–20 proc. Zwiększają się nie tylko obroty restauratorów, ale także ogólna atrakcyjność regionu. Jeżeli będzie utrzymywana konsekwencja, jest szansa, że nasza kuchnia będzie równie rozpoznawalna, co u naszych sąsiadów. A także że Polacy wyruszą w kraj w poszukiwaniu tradycyjnych smaków. AO