Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Artykuły » Biura

»

Oferta dla singli nadal uboga

Klienci podróżujący solo mogą stanowić dla branży smakowity kąsek. Nisza ta wielu wydaje się obiecująca, za granicą firmy opracowują skomplikowane strategie skierowane do turystów-singli.

W Polsce analogicznych działań nadal jest jak na lekarstwo.
W edług U.S. Travel Association osoby podróżujące solo stanowią 11 proc. wszystkich dorosłych turystów amerykańskich. Co ważne, klienci ci realizują średnio 3_4 wyjazdy rocznie. Amerykańskie towarzystwo ubezpieczeniowe Travel Guard przeprowadziło wśród agentów badanie, którego celem była próba zidentyfikowania trendów towarzyszących temu segmentowi rynku. Około 60 proc. z zapytanych 450 agentów przyznało, że w porównaniu z okresem sprzed 10 lat klientów podróżujących pojedynczo przybyło. Wśród nich znajdują się głównie osoby mające ponad 55 lat, choć można spotkać także młodszych podróżnych. Statystyki amerykańskiego touroperatora Contiki, który nastawiony jest na turystów w wieku 18–35 lat, pokazują, że w 2012 r. aż 46 proc. gości stanowili single, przy czym 63 proc. z nich to kobiety. Przewagę płci pięknej zauważa się także w grupie 55+. Samotni klienci przeznaczają na wakacje budżety sięgające nawet 4,99 tys. dol. 

Baby boomers szansą dla branży
Jack Anderson, wiceprezes ds. marketingu i sprzedaży w Crystal Cruises uważa, że w przyszłości osób podróżujących samotnie będzie przybywało, jako że licząca 79 mln osób generacja „baby boomers” będzie w ciągu najbliższych 20 lat przechodziła na emerytury. Prawdopodobnie pewien procent tej części społeczeństwa będzie podróżował pojedynczo jako wdowy/wdowcy czy rozwodnicy. Jack Andreson daleki jest jednak od generalizowania. Część klientów wcale nie będzie samotna w życiu, na wyjazdy solo zdecyduje się z powodu odmiennych preferencji wakacyjnych. Crystal Cruises, podobnie jak inni organizatorzy wypoczynku, już od kilku sezonów dopasowuje ofertę do wymagań podróżujących pojedynczo. W bieżącej strategii ujęte zostały potrzeby klientów oraz problem dopłat do pokoi czy kabin jednoosobowych, które w USA wynoszą nawet 100 proc. ceny, jaką płaci się przy zakwaterowaniu w dwójce. To jednak nie ona jest decydująca. Częstą przyczyną rezygnacji z wyjazdu jest strach przed negatywnymi wydarzeniami, takimi jak choroba czy przegapienie samolotu. To właśnie dlatego organizatorzy zachęcają tę grupę docelową sloganami typu „solo w podróży, ale nigdy samotnie”. 

Brak dopłaty – ważny czynnik
Znalezienie odpowiedzi na potrzeby klientów to jedno, jednak często elementem decydującym o podjęciu podróży jest cena, a dokładniej mówiąc, dopłata, lub jej brak, do „jedynki”. Organizatorzy starają się redukować te opłaty do 25 proc., czasem nawet do 10 proc., przy czym powszechną praktyką jest kontrolowanie liczby dostępnych tego typu miejsc poprzez precyzyjne jej określenie już na etapie budowania oferty. Ograniczenia dotyczą szczególnie wakacji na wycieczkowcach, kiedy to w cenę pakietu włączone są wszystkie świadczenia, zarówno pełne wyżywienie, jak i programy animacyjno- kulturalne. 

W Polsce dominuje krajówka
W Polsce segment podróży dla singli wydaje się zyskiwać na znaczeniu. Jednym z touroperatorów oferujących wyjazdy dedykowane, dla osób podróżujących solo jest TUI Poland, choć jak przyznaje Marek Andryszak, firma nie koncentruje swoich działań na tym segmencie klientów. – Nie stosujemy dopłat, prezentujemy konkretną cenę, muszę jednak przyznać, że single nie należą do priorytetowych grup docelowych dla TUI Poland – mówi. Poza propozycjami przygotowanymi przez dużych touroperatorów, na rynku znaleźć można wyjazdy oferowane przez specjalistów. Tych ostatnich jest jednak niewielu, a jednym z nich są Nowe Horyzonty z Wrocławia. – Już od sześciu lat organizujemy wyjazdy dla singli – mówi Iwona Karpińska, właścicielka biura Nowe Horyzonty. – W naszej ofercie znajdują się propozycje wakacji w Polsce, które cieszą się zainteresowaniem zarówno ze strony osób, które chcą pojechać na urlop indywidualnie, jak i tych, które oczekują spędzenia wakacji w grupie innych singli – dodaje Iwona Karpińska. Biuro Nowe Horyzonty nie zajmuje się wyjazdami zagranicznymi, ponieważ według właścicielki tego typu oferta dedykowana jedynie dla osób podróżujących pojedynczo nie znalazłaby wystarczającej liczby chętnych odpowiednio wcześnie, aby m.in. zarezerwować miejsca w jednym hotelu. Rzeczywiście trudno znaleźć w Polsce biuro, które oferowałoby zagraniczne wczasy dla singli. Co prawda pojawiają się pojedyncze oferty, chociażby wyprawy do Dalekiej Azji czy rejsy np. w Chorwacji, lecz rozmiar oferty nadal nie świadczy o zbyt dużym zainteresowaniu klientów.
Podróże dla singli to kolejna nisza, która z uwagi na obecne trendy społeczne ma szansę rozwinąć się w całkiem intratną gałąź turystyki. Na polu wakacji dla solo-turystów aktywni mogą być mniejsi organizatorzy, którzy dzięki specjalizacji mają szansę zaistnieć i przebić się na rynku. MG

2013-10-15

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter