Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama

 
Ludzie branży

»

A  |   B  |   C  |   D  |   E  |   F  |   G  |   H  |   I  |   J  |   K  |   L  |   M  |   N  |   O  |   P  |   R  |   S  |   T  |   U  |   W  |   Z  |   Ł
Kaźmierczak Andrzej - Sylwetka

Lubię kontakt face-to-face

Andrzej Kaźmierczak w turystyce znalazł się przez przypadek, ale szybko się w niej zaaklimatyzował.

Być może Andrzej Kaźmierczak robiłby dziś karierę w bankowości, gdyby nie jego zamiłowanie do zorganizowanych wycieczek. To ono powodowało, że często odwiedzał jedyne w rodzinnym Myszkowie biuro podróży, poszukując inspiracji do kolejnych eskapad. – Nie znajdowałem tam jednak ofert, z których chciałbym skorzystać. Jeździłem więc poza miasto, do biur w Częstochowie czy Katowicach, w których łatwiej było znaleźć coś interesującego. Przy okazji jednej z wizyt stwierdziłem, że mógłbym zaoszczędzić czas i pieniądze na takie wyprawy, gdybym sam prowadził biuro – wyjaśnia okoliczności pojawienia się w turystyce Andrzej Kaźmierczak.

Ciągłe doskonalenie to podstawa

Od słów szybko przeszedł do czynów i w 2005 r., wraz z narzeczoną (a potem żoną) Moniką, otworzył Denar Travel specjalizujący się w sprzedaży ofert touroperatorów. Kaźmierczak, mimo że wcześniej nie pracował w turystyce, szybko się w niej odnalazł.

 – Bardzo pomocne okazało się doświadczenie podróżnicze jakie zdobyłem jeżdżąc po świecie. Dzieliłem się nim z klientami, doradzając przy wyborze kierunków czy produktów. Trzeba jednak pamiętać, że 10 lat temu klienci byli inni niż dziś: mniej obyci w podróżowaniu, mający mniejsze wymagania co do wypoczynku. Dziś agent, aby się utrzymać na rynku, musi wiedzieć więcej niż turysta, a ten jest już bardzo dobrze obeznany w świecie – ocenia właściciel Denar Travel.

To dlatego Andrzej Kaźmierczak tak dużą wagę przywiązuje do edukacji i ciągłego doskonalenia. Od siebie i pracowników wymaga nieustannego poszerzania wiedzy, poprzez udział w szkoleniach czy study tourach, czy zdobywając doświadczenie podróżnicze na własną rękę. Taka strategia już przynosi wymierne efekty. Biuro zostało docenione licznymi wyróżnieniami za dobre wyniki sprzedaży ofert touroperatorskich, cieszy się też statusem agenta prestiżowego wśród kilku organizatorów, przede wszystkim jednak w ciągu zaledwie jedenastu lat znacznie się rozrosło. Pięć lat od uruchomienia Denar Travel w Myszkowie państwo Kaźmierczakowie zdecydowali się otworzyć oddział w Zawierciu, dwa lata później w Żorach, w tym roku w Poczesnej. – Tworzenie tych oddziałów to efekt zapotrzebowania na nasze usługi na rynku regionalnym. W pewnym momencie okazało się po prostu, że odwiedza nas sporo osób spoza Myszkowa. Postanowiliśmy więc zapełnić lukę na rynku – wyjaśnia właściciel Denar Travel. Dodaje, że biura powstają w cyklu 2-letnim, bo tyle czasu potrzeba nowej placówce na zaistnienie na rynku i rozruch. – Mam pomysły na otwarcie kolejnego oddziału, na razie za wcześnie jednak by o nich mówić. Skupiam się na rozwijaniu punktu w Poczesnej – ucina.

Razem w życiu i w pracy

Biurem i jego oddziałami państwo Kaźmierczakowie zarządzają wspólnie. Do obowiązków Andrzeja należą płatności, rozliczenia z touroperatorami, ale i zajęcia ściśle związane z turystyką, jak organizacja wyjazdów grupowych dla firm i szkół czy kontakt z klientem. – Bardzo lubię zwłaszcza to ostatnie. Od skończenia szkoły średniej pracowałem w handlu. Satysfakcję sprawiało mi właśnie rozmawianie z klientami, przekonywanie ich do zakupu produktów. Teraz dodatkową radość czerpię z tego, że mogę podzielić się z klientami swoją wiedzą i doświadczeniami z podróży – wyznaje Kaźmierczak i zapewnia, że cieszy się też z możliwości pracy z żoną. Monice Kaźmierczak również bardzo odpowiada taki układ. – Jesteśmy przykładem na to, że przebywanie ze sobą na okrągło może cementować związek, a nie go niszczyć.

W pracy nie wchodzimy sobie w drogę czy obowiązki, ale jeśli trzeba wspieramy się, motywujemy się i wspólnie rozwiązujemy problemy. Nie wyobrażam sobie pracy bez Andrzeja u boku – zdradza Monika Kaźmierczak.

Odpoczywam w lesie

Choć zarządzanie czterema biura jest zajęciem bardzo angażującym, Andrzej Kaźmierczak umie wygospodarować czas dla siebie i najbliższych. – Kiedyś byłem wielkim fanem sportów motorowych. Uczestniczyłem w rajdach i zawodach off roadowych. Z powodu natłoku obowiązków zawodowych, a przede wszystkim faktu, że mam rodzinę: żonę i córkę, porzuciłem to hobby. Wolę spędzać czas z nimi. A jak czas pozwala, chętnie wybieram się do okolicznych lasów. Jestem myśliwym, zamiast jednak polować na zwierzęta wolę je obserwować w naturalnym środowisku. Przyjemność sprawia mi podglądanie leśnego życia, oglądanie jak zmienia się w zależności od pór roku. Tu odpoczywam – podsumowuje Andrzej Kaźmierczak.

 

Curriculum vitae

Andrzej Kaźmierczak, ur. 7 stycznia 1980 r. w Tychach, absolwent Liceum Ogólnokształcącego im. H. Sucharskiego w Myszkowie i Wydziału Zarządzania Politechniki Częstochowskiej. Od 2003 roku prowadzi działalność gospodarczą. W 2005 roku założył pierwszy z czterech oddziałów biura podróży Denar-Travel w Myszkowie; członek OSAT; hobby: myślistwo, podróże; żonaty. 

 

 

powrót

 
Sylwetka

»




»Katarzyna Krawiczyńska, właścicielka biura Herkules Express w Słupsku  » więcej





Newsletter

»

Zamów newsletter