---

Polski rynek lotniczy potrzebuje strategii

O tym, że rynek lotniczy pozytywnie wpływa na gospodarkę i tworzenie nowych miejsc pracy, nikogo przekonywać nie trzeba. W 2014 roku w sektorze lotniczym bezpośrednio zatrudnionych było 9 mln osób, pośrednio niemal 10 mln osób. Dr Dariusz Tłoczyński, autor Raportu Lotniczego podkreślał wpływ europejskiego ruchu lotniczego na gospodarkę. Efekt bezpośredni to wpływy rzędu 101,6 mld dol., pośredni przynosi 69,7 mld dol., indukowany odpowiada za 76,4 mld dol., a efekt katalizatora daje 427,6 mld dol.

Prognozy dla światowego rynku lotniczego, zarówno w ujęciu pasażerskim jak i przewozu towarów pokazują, że będzie on rozwijał się w tempie 5-6 proc. rocznie. W Polsce dynamika ta także jest zauważalna, a na przestrzeni 10 lat nasz udział w strukturze europejskich przewozów lotniczych wzrósł ponad czterokrotnie i osiągnął w zeszłym roku 2,924 proc. Wobec tych danych pojawiło się pytanie, dlaczego Polska nie posiada jeszcze odpowiedniej strategii rozwoju rynku lotniczego. Uczestnicy konferencji podkreślali, że ostatnia strategia dotycząca lotnisk i urządzeń naziemnych była przyjęta na początku rządów Donalda Tuska. Od tamtego czasu nie wprowadzono żadnych zmian, a dokumenty sprzed kilku lat nie mają już zastosowania w obecnej rzeczywistości. Dziś należy dbać choćby o to, by nie powstawały zbędne porty lotnicze, na które wydawane są miliony złotych bez szans na zwrot z inwestycji. MG

Zamów Raport Rynek Lotniczy