PIT podkreśla, że potrzebne jest potwierdzenie ze strony rządu, czy wprowadzony reżim sanitarny dla obiektów noclegowych jest jedynym, jaki obowiązuje w obiektach noclegowych, czy należy spodziewać się dodatkowych obostrzeń dotyczących przebywania w nich dzieci i młodzieży. Wiele firm, mimo że organizacja wypoczynku z uwzględnieniem dodatkowych wymogów oznacza dla nich straty finansowe, jest gotowych przyjąć grupy kolonijne i młodzieżowe. Jak zaznacza PIT, jest to swego rodzaju misja społeczna, bo dzieci po okresie bezwzględnej kwarantanny i ograniczeń w kontaktach z rówieśnikami potrzebują odpoczynku. To ważne również dla rodziców, z których część zderzy się w tym roku z problemem zapewnienia dzieciom opieki, ponieważ sami wykorzystali już urlopy wypoczynkowe. Izba przypomina, że wyjazdy dla dzieci i młodzieży muszą być dodatkowo zgłaszane do Kuratorium Oświaty nie później niż trzy tygodnie przed ich rozpoczęciem, dlatego trzeba jak najszybciej skoordynować działania z Ministrem Edukacji i poinformować organizatorów kolonii i obozów oraz obiekty o ewentualnych dodatkowych wytycznych, by mogli podjąć przygotowania.
Z szacunków PIT wynika, że w 2019 roku z wypoczynku skorzystało 1,39 mln dzieci i młodzieży. W marcu 2020 roku liczba rezerwacji na kolejne wakacje sięgała około 40 procent zeszłorocznego poziomu. Tylko część wypoczynku organizowana jest przez organizatorów turystyki i tylko ta część jest objęta systemem zabezpieczeń, w tym Turystycznym Funduszem Gwarancyjnym.
Otwarcie obiektów noclegowych pozwala również realizować wycieczki szkolne przy przestrzeganiu przedstawionego reżimu sanitarnego pobytu w obiektach noclegowych, zwiedzanych obiektach lub ograniczonej liczby pasażerów w autokarach i pociągach. PIT szacuje, że prawie 1 mln uczniów miało rezerwacje wycieczek szkolnych planowanych na wiosnę 2020 roku.
Zdaniem Izby obecna sytuacja prawna może doprowadzić do utraty wpłaconych przez uczniów zaliczek i lawiny niewypłacalności organizatorów oraz mnóstwa spraw sądowych (z jednej strony o zwrot zaliczki, a z drugiej o dopłatę należności wynikającej z umowy), dlatego jedynym rozwiązaniem byłaby jednoznaczna rekomendacja dopuszczająca organizowanie wycieczek szkolnych lub przeniesienia tegorocznych zleceń na rok 2021.
PIT podkreśla, że tylko część tych imprez jest organizowana na podstawie ustawy o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych i tylko w tych wypadkach klienci są chronieni przez system zabezpieczeń. Jednak także tu pojawiają się różne interpretacje odnośnie bezkosztowego odstąpienia od umowy. Nie ma wątpliwości w wypadku odstąpienia czy odwołania imprezy w okresie kwarantanny, jednak wobec ogłoszonego właśnie otwarcia obiektów noclegowych pojawia się problem potrąceń kosztów przy ewentualnym odstąpieniu od umowy z przyszłych terminów. To oznacza, że nie będzie możliwe odzyskanie wpłaconych zaliczek od tych obiektów, ponieważ są one gotowe świadczyć zamówione usługi noclegowe. Zasadniczy problem dotyczy również wycieczek niebędących imprezą turystyczną, czyli wyjazdów jednodniowych czy rezerwacji pojedynczych usług transportowych lub noclegowych. W wielu przypadkach uczniowie są narażeni z jednej strony na stratę wpłaconych zaliczek z powodu niewypłacalności takiego świadczeniodawcy, z drugiej na stratę przedpłat w zakresie kosztów bezpośrednio związanych z przygotowaniem wyjazdu na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego dotyczących siły wyższej. Tylko jednoznaczna wspólna rekomendacja Ministra Rozwoju i Ministra Edukacji może uchronić rynek turystyki dzieci i młodzieży przed nadchodzącym chaosem. MG
_3.jpg)
"Zgodnie z decyzją o przywróceniu działania hoteli i miejsc noclegowych oraz wytycznymi 
.jpg)
