KORONAKRYZYS
Urlop który kosztował stanowisko
Michael Cawley, szef irlandzkiej organizacji turystycznej - Fáilte Ireland, podał się do dymisji po tym jak spędził wakacje we Włoszech. Na tle innych krajów sytuacja epidemiczna w Irlandii wydaje się dobra.
Od połowy marca odnotowano tam ponad 27 tys. przypadków zarażeń, przy czym szczyt zachorowań nastąpił w początkach kwietnia. Od tej pory w kraju liczba zarażonych spada i obecnie utrzymuje się na dość niskim poziomie. Aby nie dopuścić do pogorszenia się sytuacji epidemicznej władze Irlandii od początku pandemii zalecają swoim obywatelom unikanie podróży międzynarodowych i sugerują, by za granicę jeździli jedynie wtedy, gdy jest to konieczne. Fáilte Ireland zachęca zaś obywateli Irlandii do wypoczynku w kraju, przez co wesprą pogrążoną w kryzysie lokalną branżę turystyczną.
Do tych zaleceń nie zastosował się szef Fáilte Ireland, który udał się w sierpniu na planowany z dużym wyprzedzeniem urlop do Włoch. Kraj ten znajduje się co prawda na zielonej liście bezpiecznych z punktu widzenia podróżowania (Irlandczycy wracający stamtąd nie muszą odbywać kwarantanny), niemniej - kiedy informacja przedostała się do prasy - politycy opozycyjni wytykali, że urzędnik zlekceważył rządowe wskazówki i zaapelowali, by złożył rezygnację. Cawley ustąpił ze stanowiska w połowie sierpnia, stając się pierwszym urzędnikiem państwowym zwolnionym z powodu nieprzestrzegania wskazówek dot. walki z koronawirusem. MO
2020-08-19 10:54:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»