---

KORONAKRYZYS

Darmowe loty jako pomoc dla turystyki podzieliły branżę

Władze wyspiarskiego kraju wprowadziły co prawda narzędzia pomocowe w postaci dopłat do wynagrodzeń pracowników czy vouchery o wartości 100 euro dla turystów krajowych, są to jednak rozwiązania, które na dłuższą metę nie poprawią sytuacji na lokalnym rynku.

Podczas jednej z konferencji z udziałem przedstawicieli branży turystycznej, Tony Zahra, prezes Stowarzyszenia Hoteli i Restauracji Malty, poddał pod rozwagę pomysł finansowania przez rząd lotów turystycznych na Maltę (miałyby być wprowadzone zamiast voucherów). Koncepcja została pozytywnie odebrana przez branżę, choć pojawiły się zastrzeżenia. Przedsiębiorcy z otwartymi rękoma przyjmą każdy pomysł, który spowoduje, że na wyspy powrócą obcokrajowcy, bo ci w czasie urlopów wydają znacznie więcej pieniędzy niż miejscowi. Zwracają jednocześnie uwagę, że aby koncepcja spełniła swój cel niezbędne jest, by linie lotnicze zwiększyły siatkę połączeń. Część z nich sprzeciwia się też likwidacji voucherów, które wyłączyłyby miejscowych turystów z działań na rzecz odbudowywania turystyki. Przeciwnicy pomysłu wskazują, że znacznie lepszym wabikiem dla przyjezdnych będzie dobra sytuacja epidemiczna Malty, nawołują więc do tego, by intensywniej działać na zmniejszania liczby chorych. MO