KORONAKRYZYS
Miliony funtów na ratowanie brytyjskiego incomingu
Brytyjska przyjazdówka oczekuje pomocy finansowej od rządu. Zagrożonych likwidacją jest ponad 65 proc. miejsc pracy w tym segmencie. Większość firm incomingowych może zostać zamknięta do końca roku.
Przedsiębiorcy specjalizujący się w turystyce przyjazdowej w Wielkiej Brytanii, zrzeszeni w stowarzyszeniu UKInbound, wystosowali do brytyjskiego rządu apel o wsparcie segmentu incomingowego w tym kraju. Domagają się utworzenia funduszu pomocowego w wysokości 45 mln funtów (ok. 230 mln zł) celem utrzymania do wiosny 2021, kiedy ruch turystyczny się z dużym prawdopodobieństwem wznowi, 2/3 miejsc pracy w firmach związanych z obsługą turystów zagranicznych. Jak wskazał przedstawiciel UKInbound w rozmowach z rządem, turystyka przyjazdowa traci z powodu braku przyjezdnych 457 mln funtów tygodniowo.
Ostatnie badanie przeprowadzone wśród ok. 300 członków stowarzyszenia potwierdza, że do końca tego roku likwidacją zagrożonych jest ok. 64 proc. miejsc pracy w turystyce przyjazdowej, ok. 60 proc. ankietowanych obawia się, że ich firmy nie przetrwają do końca roku, tym bardziej że spora część z nich zakończy 2020 r. z ponad 90-proc. spadkami obrotów. Przyszły rok nie zapowiada się lepiej. Jak przewidują ankietowani przychody tych w 2021 r. osiągną zaledwie 47 proc. przychodów z 2019 r. MO
2020-11-04 11:47:00
powrót
Dołącz do dyskusji na stronie
»