Opublikowano wyniki ankiety jaką Dolnośląska Organizacja Turystyczna przeprowadziła wraz z socjolog Magdalenę Piotrowicz-Zbieraj. Badanie mające wysondować jak kształtował się ruch turystyczny w regionie w 2020 przeprowadzono wśród turystów którzy odwiedzili wtedy Dolny Śląsk.
Z przeprowadzonych w styczniu badań wyszło m.in., że zdecydowana większość (70 proc.) turystów region odwiedziła w towarzystwie partnera/partnerki; do regionu przyjeżdżano w celach wypoczynkowych, relaksacyjnych (+70 proc.), aby poznać nowe miejsca i przebywać na łonie przyrody (po ok. 70 proc.). Co istotne, w pandemicznym 2020 ponad polowa turystów podróżowała po Dolny Śląsku tyle samo lub więcej niż w latach poprzednich.Tylko nieco więcej niż 1/3 zadeklarowała, że na Dolnym Śląsku spędziła mniej czasu niż w ubiegłych latach. Za główne atuty regionu uznano góry (86,5 proc.), parki narodowe, parki krajobrazowe (60 proc.); zabytki, muzea, zamki, pałace, podziemia (52,7 proc.).
W ramach ankiety wybrano też tzw. Zachwyty 2020, czyli atrakcje/miejsca które zrobiły na przyjezdnych największe wrażenie. W ścisłej czołówce znalazły się: Karpacz, Wrocław i Góry Stołowe. MO