---

DESTYNACJE

Turcja sprzedaje plaże inwestorom prywatnym

Właściciele prywatni mają zarządzać odcinkami plaż w zatoce w Fethiye. Cztery plaże już zostały sprzedane, kolejnych 19 jest jeszcze dostępnych. Umowy mają być zawierane na 10 lat.

Jak dotąd plaże kupił turecki deweloper z Ankary, który zapłacił za nie około 800 tysięcy euro (12,5 miliona lir). Chce on stworzyć tam miejsca do cumowania super drogich jachtów. Do tej pory żeglarze mogli za darmo stać w zatoce, w przyszłości będą musieli za to zapłacić, nawet 150 euro.

Decyzja wywołała już protesty ze strony gmin położonych nad zatoką, które przypominają, że znajdują się tam zabytki archeologiczne. Już kilka lat temu lokalne władze zgodziły się też co do tego, że turystyka żeglarska musi być rozwijana w zrównoważony sposób. Przy nowych właścicielach plan ten może się nie powieść, a w przyszłości w okolicach Fethiye wypoczywać będą głównie najbogatsi tego świata – szejkowie, czy oligarchowie.

Powodem decyzji może być, zdaniem dziennika Morgenpost, sytuacja gospodarcza Turcji. MG