Celem greckiego Ministerstwa Turystyki jest podniesienie w tym roku przychodów z turystyki o 10 proc. Ma on zostać zrealizowany między innymi poprzez otworzenie nowych połączeń lotniczych, także z dalekich krajów.
W zeszłym roku Ministerstwo Turystyki Grecji mocno pracowało nad uruchomieniem bezpośrednich połączeń ze Stanami Zjednoczonymi. Na ten rok minister Vassilis Kikilias zapowiada zawarcie umów z przewoźnikami z Arabii Saudyjskiej, dzięki czemu będzie można łatwiej dotrzeć do rynków indyjskiego i południowokoreańskiego, pisze portal GTP.
Kikilias podkreśla, że „rebranding” Grecji jako bezpiecznego miejsca docelowego, będący wynikiem skutecznego zarządzania pandemią, przyczynił się do wydłużenia sezonu turystycznego i większej liczby odwiedzających przybywających zimą i wczesną wiosną.
- Od początku marca Amerykanie, Kanadyjczycy, Australijczycy, Chińczycy, których w zeszłym roku nie było, ale też Europejczycy, Izraelczycy i podróżnicy z Bliskiego Wschodu zaczęli przylatywać rejsami bezpośrednimi, a stan ten będzie utrzymany do końca roku – mówi minister. MG