---

DESTYNACJE

Tunezja kończy dyskusję o otwartym niebie

- Przestrzeń powietrzna ma być otwarta tylko dla tunezyjskich samolotów - mówi prezydent Tunezji. Jego stanowisko kończy debatę na temat otwarcia tamtejszego nieba – ruchu, który mógłby przyczynić się do większego rozwoju turystyki.

Prezydent Tunezji Kaïs Saïed uważa, że niebo nad krajem powinno być otwarte tylko dla tamtejszych samolotów, pisze portal Kapitalis. Tymczasem przykład innych krajów w regionie, chociażby Maroka, pokazuje, że dopuszczenie innych przewoźników do realizacji połączeń bez konieczności zawierania umów bilateralnych między krajami, jest motorem napędzającym turystykę.

Prezydent Tunezji jest również przeciwnikiem prywatyzacji Tunisairu. Kiedyś przewoźnik był jednym z flagowych firm publicznych, dziś zmaga się ze stratami i deficytami także flotowymi. Na sezon musi wynajmować maszyny od innych linii lotniczych, żeby móc realizować swój program. Prezydent opowiada się natomiast za odnowieniem floty Tunisairu i wdrożeniem programu ratującego przewoźnika narodowego. MG